Po prostu PBF. Możesz się wcielić w jedną z wielu postaci...
Sakebi oraz Emily [i Akuma] podeszły do kasy.
- Ja stawiam - oznajmiła szatynka, wyciągając swój portfel.
- A-ale...! - zaczęła protestować pomarańczowooka.
- Nie ma żadnego, ale - powiedziała Emily. - Poproszę czterysta biletów - oznajmiła kasjerce. Po czym zapłaciła i wzięła małe, zielone bileciki. Widząc, iż białowłosa znów chce coś powiedzieć "iż nie może", uprzedziła ją. - Już zapłacone - oznajmiła z uśmiechem, więc Sakebi dała za wygraną... Poszły dalej.
Offline