Zakradłam się tu nocą kiedy było ciemno. Zajęłam pokój na 2 piętrze, ponieważ wyglądał na bezpieczny. Zasnęłam.

*Wychodzę z kanału i szukam jakichś lekarstw w pokojach*

Dlaczego ci tak zależy żeby mieć mnie po swojej stronie !?*Krzyknął Dash przygniatając czarnego wilka do ściany*Chcesz wiedzieć !? Więc ci powiem !*krzyknął Ray unieruchamiając Dash'a*Chodzi oto że jestem twoim bratem*powiedział czarny wilk*Co ? To niemożliwe !*krzyknął próbując się wyrwać z uścisku Ray'a*Ale to prawda,gdy byliśmy szczeniakami widziałem to widziałem jak ZGG zabija naszych rodziców ja uciekłem i wtedy domyśliłem się że jeżeli się do nich nie przyłącze to zginę,nikt mnie nie zna bo się zmieniłem a moje futro to wynik eksperymentu*powiedział wilk puszczając brata*Żadne zwierze nie musi umierać można ich powstrzymać*powiedział Dash*Tak nawet jeżeli to jak chcesz to zrobić ?*zapytał wściekły Ray*Nie wiem ale można to zatrzymać wystarczy że ty się przyłączysz do zwierząt*mówił Dash próbując  przekonać brata do zmiany*Nie nie mogę,po tym eksperymencie muszę być posłuszny ZGG za późno na jakąkolwiek zmianę,ale wiem jak mogę tobie pomóc poszukam w bazie danych jakichś osób które mogą ci pomóc i będę dostarczał ci informację na bieżąco,co ty na to ?*Zapytał czarny wilk podając rękę do brata*Dobra*powiedział Dash ściskając rękę nowego sprzymierzeńca*muszę lecieć*powiedział Ray po czym wziął rozbieg i wyskoczył przez wybite okno,nie było to wysoko więc spokojnie wylądował i uciekł*